Witamy na stadionie XXI wieku. Uśmiechnij się … do kamery AI

Dziś notowanych chuliganów rozpoznawać mają ochroniarze. Rozwiązanie to powoli odchodzi w przeszłość.

AI face recognition

Podczas Mundialu w 2022 roku, na 8 katarskich stadionach kibiców obserwowało 22 tysiące kamer. Sztuczna inteligencja odpowiadała za klimatyzowanie obiektów, kierowanie ruchem oraz kontrolę i obserwację tłumów. I to właśnie ostatnia kwestia wzbudzała wiele kontrowersji. A później, przy okazji Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Paryżu, Francja również zalegalizowała algorytmiczny nadzór wideo.

Przyjęta w trybie przyspieszonym ustawa spowodowała, że ten kraj stał się pierwszym państwem członkowskim Unii Europejskiej, które zalegalizowało ten rodzaj nadzoru. Aktualnie Meksyk, współorganizator następnych mistrzostw świata w piłce nożnej, wdraża na swoich stadionach system identyfikacji tożsamości FAN ID. Dzięki technologii AI może zarejestrować do 5 milionów fanów, przetworzyć dane 50 000 osób w ciągu meczu i uwierzytelnić kibica w mniej niż pięć sekund.

Wyzwania dla ochrony stadionów – kamery AI pomogą

Gdy 50 tysięcy widzów ogląda na żywo mecz dwóch rywalizujących drużyn, mały spór na trybunach może doprowadzić do potężnej bijatyki. Dlatego szczególnie jest, by zauważyć go odpowiednio wcześnie. Stadiony wyposażone w dużą liczbę kamer o wysokiej rozdzielczości, przesyłają równocześnie ogromne ilości danych. Ilości niemożliwe do ogarnięcia przez zespół ochrony, niezależnie od tego, jak liczna by była. W 2019 roku naukowcy z Fuden University wsparci przez kolegów z Chińskiej Akademii Nauk skonstruowali 500 megapikselową kamerę, którą zintegrowali z technologią chmury obliczeniowej, oprogramowaniem do rozpoznawania twarzy i możliwościami nadzoru w czasie rzeczywistym. Ze względu na obawy, jakie wiążą się z nadużyciami w materii prywatności, to potężne narzędzie nie zostało udostępnione do zastosowań cywilnych.

Wpadki technologii biometrycznej

Historia zna olbrzymie wpadki technologii biometrycznej. W 2018 roku podczas finału Ligi Mistrzów w Cardiff system rozpoznawania twarzy  jako potencjalnych przestępców sklasyfikował 2300 osób. Błędnie. Łącznie technologia wyłapała 2500 osób, z których 92 proc. było niewinnych. 8-procentowa skuteczność brzmi jak ponury żart. KIlka miesięcy później grupa obywateli złożyła do walijskiego sądu skargę przeciw stosowaniu tej technologii, a sąd ten przyznał jej rację. Od 2020 roku rozpoznawanie twarzy na stadionie w Cardiff jest wyłączone.

Czy bezpieczeństwo wymaga poświęcenia prywatności?

Między innymi dlatego  przed tegoroczną olimpiadą Francuzi protestowali. Uważali, że powszechne wykorzystanie rozpoznawania twarzy do identyfikacji w przestrzeni publicznej stanowi poważne zagrożenie ich praw. Z drugiej strony, może właśnie dzięki tej technologii podczas mundialu w Katarze i igrzysk we Francji udało się uniknąć kibicowskich ekscesów. Czy to oznacza, że zwiększenie naszego bezpieczeństwa wymaga poświęcenia części naszej prywatności? 

Na wszelki wypadek Amnesty France, francuska organizacja broniąca praw człowieka, snuje ponurą wizję.

Autor

Adam Jędrusyna

Fan nowych technologii i historii. Z natury stoik i minimalista.

Podziel się

Może Cię zainteresować