Twój koszyk jest obecnie pusty!
Zadania wykona bez wchodzenia w interakcję z Twoim sprzętem. ChatGPT w ramach nowej funkcji, będzie realizował polecenia we własnym, wirtualnym komputerze. I właściwie nie powinniśmy używać tu liczby pojedynczej, w istocie we wnętrzu narzędzia znajdziemy wielu agentów, z których każdy ma określoną rolę. W dodatku Sam Altman, CEO OpenAI, już teraz zapowiedział, że to dopiero początek, z czasem agenci będą otrzymywać nowe umiejętności.
Zestaw agentowych umiejętności
Na oficjalnej stronie firmy, możemy przeczytać przykładowe polecenia dla agenta:
- „Sprawdź mój kalendarz i przygotuj briefing o nadchodzących spotkaniach klienckich na podstawie najnowszych wiadomości”.
- „Zaplanuj i kup składniki na japońskie śniadanie dla czterech osób”.
- „Przeanalizuj trzech konkurentów i stwórz prezentację”
Przykłady zastosowań w formatach Office:
Dodatkowo, ChatGPT nawiguje po stronach internetowych, filtruje wyniki, a w razie potrzeby prosi o bezpieczne zalogowanie się Uruchamia też kody, przeprowadza analizy, a nawet dostarcza edytowalną prezentację i arkusze kalkulacyjne, w których może podsumować finalne ustalenia.
Kluczem do skutecznego wykorzystania agenta jest opisanie pożądanego celu końcowego, a nie poszczególnych kroków. System sam zdecyduje, które narzędzia wykorzystać i jak zorganizować pracę.
W przeciwieństwie do wcześniejszych narzędzi AI, które działały w izolacji, ChatGPT Agent płynnie przechodzi między rozumowaniem a działaniem. W dowolnym momencie możesz przerwać jego pracę, by doprecyzować instrukcje, skierować w stronę pożądanych rezultatów lub całkowicie zmienić zadanie. Agent podejmie pracę tam, gdzie ją przerwał, ale już z nowymi informacjami.

To nie wszystkie nowości! Zobacz co będzie potrafił nadchodzący model
GPT-5 sprawi, że będzie go trzeba nazwać na nowo… bo… ChatGPT przestanie być tylko czatem. Stanie się pełnoprawnym asystentem, który będzie działał bez Twojego udziału – Kamil Świdziński
Operator + Deep Research + ChatGPT = Agent
Operator i Deep Research były dobre w różnych rzeczach: Operator mógł przewijać, klikać i pisać w sieci, podczas gdy Deep Research doskonale radził sobie z analizowaniem i podsumowywaniem informacji.
ChatGPT Agent łączy ich atuty i wprowadza dodatkowe narzędzia, dzięki czemu odblokowuje całkowicie nowe możliwości w ramach jednego modelu. Może uzyskać dostęp do zintegrowanych aplikacji, co sprawia, że z powodzeniem może działać np. w Gmailu, na GitHubie czy w apple’owskim notatniku. System ma także dostęp do terminala i może używać interfejsów API do określonych aplikacji.
To duże wsparcie dla codziennych zadań – prywatnych jak i zawodowych. Ale każdy kij ma dwa końce. Najwięcej wątpliwości budzi jak zwykle bezpieczeństwo, nie tylko Twoich danych, ale także konsekwencji tego, co za Ciebie zrobi ChatGPT.
Przed rozpoczęciem zapoznaj się z ulotką dołączoną do usługi
Prezes OpenAI ostrzega przed bezmyślnym wykorzystaniem Agenta. Co więcej, prosi aby nie zlecać chatbotowi realizacji ważnych zadań, jak przelewy finansowe czy podpisywanie umów. Altman dodaje także, aby nie udostępniać danych wrażliwych. Bo choć firma zapewnia, że operacje są realizowane bez trenowania modelu, to daje sobie pozwolenie na eksperymentowanie i ulepszanie funkcji agentowych już na dostępnym publicznie narzędziu. Czyli inżynierowie będą analizować, co ChatGPT robi z danymi, do których zyskuje dostęp.
Kolejnym zabezpieczeniem powinno być to, aby na każdym ważnym etapie realizacji zadania, decyzje podejmował człowiek. W momencie, w którym chatbot będzie próbował się zalogować, wysłać maila czy złożyć zamówienie – poprosi nas o pozwolenie.
Agent już na służbie, ale… dla kogo?
Aby skorzystać z nowych możliwości agentowych, wystarczy wybrać „tryb agenta” z menu narzędzi w okienku konwersacyjnym w ChatGPT. Od 17 lipca jest dla subskrybentów planów Pro. Użytkownicy Plus i Team otrzymają dostęp w ciągu najbliższych kilku dni.
Oczywiście z wyłączeniem – co stało się już normą w przypadku narzędzi AI – użytkowników znajdujących się na terenie Unii Europejskiej i w Szwajcarii. OpenAI oficjalnie potwierdza, że prace nad przystosowaniem nowej funkcji w kontekście RODO trwają.
Po latach obietnic o agentach AI, które miały zautomatyzować nasze zadania, wreszcie otrzymujemy narzędzie, które może je spełnić. ChatGPT Agent może być pierwszym krokiem w kierunku przyszłości, w której współpraca z AI nie kończy się na prowadzeniu konwersacji.