Narzędzia AI dla twórców internetowych

to swego rodzaju przepustka do robienia więcej, inaczej i ciekawiej. Oto pięć narzędzi, którymi warto się zainteresować ze względu na ich możliwości.

Heygen

Na pierwszy ogień idzie Heygen, czołówka w kreowaniu cyfrowych sobowtórów. To, że „awatar” przestaje kojarzyć się wyłącznie z kinowym hitem, to zasługa właśnie takich innowacji. Heygen daje Ci możliwość stworzenia własnego cyfrowego klona, który choć na razie nie dysponuje całym Twoim intelektem, to i tak robi piorunujące wrażenie, choćby dlatego, że potrafi przemówić Twoim głosem w dziesiątkach języków. Startujesz z kilkoma darmowymi kredytami, a potem, za miesięczną opłatą (29 dolarów), masz szansę na generowanie 15 minut materiału z Twoim awatarem albo wykorzystanie funkcji tłumaczenia wideo z synchronizacją ust!

Ale to dopiero początek. VideoTranskrypcja to funkcja, która może całkowicie zmienić reguły gry, zarówno w internecie, jak i w branży filmowej. Wyobraź sobie, że możesz przekształcić nagranie, w którym ktoś mówi w obcym języku, w wideo z polskim dubbingiem, zachowując oryginalny ton głosu i idealną synchronizację ust. Osobiście korzystam z tej funkcji przy montażu filmów – awatar wtrąca komentarz, a funkcja transkrypcji zajmuje się tłumaczeniem przytaczanych treści.

Ten artykuł jest częścią drukowanej edycji hAI Magazine. Aby go przeczytać w całości, wykup dostęp on-line

25 zł miesięcznie

Wykup dostęp

Adrian Kilar

Video content creator, entuzjasta i praktyk AI. Z wykształcenia filozof

Podziel się

Może Cię zainteresować