Aplikacja Google Gemini po polsku już dostępna

Długo wyczekiwana aplikacja mobilna modelu Gemini od Google’a właśnie zadebiutowała na polskim rynku. Jak udało nam się potwierdzić, aplikacja jest udostępniana stopniowo, co oznacza, że nie wszystkie grupy odbiorców mogą korzystać z niej od razu. Według zapewnień tech-giganta zasięg ten został znacząco rozszerzony, dlatego lwia część lokalnych użytkowników powinna mieć już dostęp. Wystarczy wejść do sklepu Google Play i pobrać aplikację „Gemini od Google”, dostępna jest także zakładka z poziomu przeglądarki na komputerach.

Sprawdź wymagania sprzętowe dla Gemini od Google’a

Google zaznaczył, że dla poprawnego funkcjonowania aplikacji mobilnej Gemini wymagany jest system operacyjny Android 12 lub jego nowsze wydania. Smartfon powinien także posiadać minimum 4GB RAMu. Według zapewnień firmy w ciągu kilku tygodni pojawi się także aplikacja na systemach iOS od Apple. Usługa będzie dostępna w ramach aplikacji Google’a, gdzie będziemy mogli uruchomić Gemini w ustawieniach. Wówczas konfigurator sztucznej inteligencji poprowadzi nas przez zawiłe zabezpieczenia Apple’a. Wszystko wskazuje na to, że firma z Mountain View chce jak najszybciej zaprezentować swoją sztuczną inteligencję, zanim Apple przedstawi owoc współpracy z OpenAI. 

Czym się różni aplikacja mobilna Gemini od ChatGPT?

Google nieustannie pracuje nad swoją aplikacją, by być godnym konkurentem dla ChatGPT od OpenAI. W obecnej aplikacji możemy wprowadzać tekst głosowo (mówiąc do mikrofonu), pisać z chatbotem oraz załączać zdjęcia, by sztuczna inteligencja mogła odnieść się do tego, co widzi na załączonym pliku. Na ten moment, w wersji darmowej, to wszystkie dostępne funkcje (nie ma możliwości załączania dokumentów tekstowych). 

ChatGPT w wersji 4o oferuje natomiast dodatkową możliwość przesyłania załączników w formacie PDF, Word czy Excel, dzięki czemu możemy rozmawiać o danych i treściach dostępnych w tych plikach. Dodatkowo mamy możliwość rozmowy z asystentem głosowym w kilku wybranych modelach głosowych — i to w czasie rzeczywistym. Oczywiście wciąż nie jest to słynna Sky, pokazana podczas konferencji Spring Update (która wywołała kontrowersje ze względu na podobieństwo do głosu Scarlett Johansson), ale nadal stanowi lepsze rozwiązanie niż to udostępnione w Gemini.