AI w klasie – jak uczniowie wykorzystują sztuczną inteligencję?

Dla licealistów AI stało się narzędziem powszechnym jak niegdyś kalkulator.

Katarzyna Łukawska

Uczniowie w klasie korzystający z AI podczas lekcji, pracujący nad zadaniami z wykorzystaniem technologii.
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player…

Ten drugi mógł wywoływać sporo emocji, bo przecież pojawiły się też głosy, że sprawi, że nie będziemy potrafili już samodzielnie liczyć, ale wzbudzał jednak chyba nieco mniej kontrowersji niż ChatGPT, bo nie pisał rozprawek, nie rozwiązywał zadań domowych i nie podpowiadał na testach. Jednak czy młodzież używa sztucznej inteligencji jedynie jako ściągi? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto sięgnąć po opinię samych zainteresowanych. W przeprowadzonej ankiecie licealiści zdradzili, po które narzędzia sięgają najczęściej i w jakich sytuacjach uznają AI za szczególnie pomocną.

ChatGPT króluje w klasie

W badaniu udział wzięło 126 uczniów liceum ogólnokształcącego z klas II–IV, którzy podzielili się doświadczeniami związanymi z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w nauce.

Z ankiety wynika, że uczniowie i uczennice najczęściej sięgają po ChataGPT. Korzystają z niego do odrabiania zadań, pisania rozprawek, streszczeń, tłumaczeń, a także sprawdzania poprawności rozwiązań.

Od notatek po prezentacje

AI coraz częściej pełni też funkcję organizatora wiedzy. Uczniowie proszą narzędzia o uporządkowanie materiału, stworzenie przejrzystych notatek, nawet całych prezentacji multimedialnych. Popularne są aplikacje takie jak Knowunity, Gizmo, Breeze AI czy Flashka, które automatycznie generują fiszki, quizy i podsumowania na podstawie zdjęć lub tekstów.

Część uczniów ma wręcz cały system pracy z AI: „Wrzucam sobie w chat materiały, których muszę się nauczyć, każe mu skrócić albo zrobić prezentację, a potem quiz. Dzięki temu powtarzam szybciej i ciekawiej”

AI pomaga też w nauce języków – uczniowie korzystają z Duolingo, Google Translate czy ChataGPT do tłumaczenia i utrwalania słownictwa. Do programowania sięgają z kolei po Stack Overflowa czy Copilota OpenAI, do których wklejają fragmenty własnego kodu, a sztuczna inteligencja pomaga znaleźć błędy.

Krytycy i sceptycy

20 uczniów zaznaczyło, że w ogóle nie korzysta z pomocy AI, ponieważ – według nich – sztuczna inteligencja rozleniwia. Wśród sceptyków pojawiły się głosy:

„Uważam, że ludzie przez to przestali sami myśleć.”

„Nie korzystam, uwazam ze jest to niepotrzebne. Przez to ludzie przestaja sami odpowiadac nawet na najprostsze pytania. robia z siebie mniej inteligentnych niz sa, uzywaja roznych rzeczy zamiast sprawdzic swoja wiedze nawet mala”. 

Wnioski

A jednak zdecydowana większość uczniów chętnie sięga po AI. A skoro tak, to szkoła powinna zareagować, dostosować się do nowej rzeczywistości, a także zacząć realnie wykorzystywać nowe możliwości technologiczne do usprawnienia procesu kształcenia. 

Z nowym wyzwaniem mierzyć się będą również wychowawcy, na których spoczywać będzie ciężar przeprowadzania z młodzieżą rozmów o etyce i uczciwości w kontekście pracy z AI. A żeby takie rozmowy były skuteczne, to sami nauczycielki i nauczyciele potrzebują szkoleń ze sztucznej inteligencji. Zmienia się bowiem – wraz z metodami uczenia się – rola kadry pedagogicznej.

No avatar image

Jestem polonistką z pasją do nowych technologii, liderką projektów, która z powodzeniem łączy humanistyczną wrażliwość z cyfrowym podejściem. Rozwijam się w obszarze AI, szukając wyzwań łączących edukację, innowację i biznes.

Podziel się

Może Cię zainteresować