Twój koszyk jest obecnie pusty!
Kilka dni temu, na oficjalnej stronie OpenAI pojawił się wpis, dzięki któremu mogliśmy nareszcie poznać plany dotyczące nadchodzącej wyszukiwarki AI. Firma stworzyła nową funkcjonalność o nazwie SearchGPT, którą oddaje wąskiej grupie użytkowników do testów. Aby stać się testerem lub testerką, wystarczy zalogować się na konto OpenAI i zapisać się na listę oczekujących. W komunikacie firmy przeczytać możemy również, że choć w tym momencie prototyp jest oddzielną usługą, to docelowo nowe funkcje mają zostać zintegrowane z obecnymi produktami, takimi jak chociażby ChatGPT.
Konwersacyjna wyszukiwarka wchodzi na nowy poziom. Jakościowe i zaufane wyniki w SearchGPT dzięki wydawcom
Zapowiadane przez OpenAI funkcje mają być – jak czytamy w komunikacie – nowym sposobem wyszukiwania. Twórca najpopularniejszego interfejsu generatywnej sztucznej inteligencji przyzwyczaił nas do tego, że zapowiedzi, które padają z jego strony, realnie przekładają się na rzeczywistość. Należy jednak pamiętać, że sama konwersacyjna wyszukiwarka już od dawna zaimplementowana jest chociażby w usłudze Microsoftu – Bing, a także w świetnie zapowiadającym się startupie Perplexity. Czym może wyróżniać się wyszukiwarka AI od OpenAi?
Jedna z najistotniejszych różnic polega na tym, że OpenAI przy tworzeniu SearchGPT korzysta z jakościowych treści dostarczanych przez współpracujących wydawców. Poinformowano już o głośnych partnerstwach z The Atlantic, Time i Ringier Axel, Voxmedia, News Corp, Financial Time, Prisa Media oraz Le Monde. Według zapisów współpracy, wydawcy zezwolą na trenowanie LLMów i dostarczać będą zaufanych i jakościowych informacji na czasie. SearchGPT będzie specjalnie eksponował te treści w sposób widoczny na poniższym przykładzie. Oczywiście nie znaczy to, że wyszukiwarka dostarczać nam będzie jedynie informacji od partnerów. Korzystać będzie również z pozostałych stron dostępnych w internecie.
„Wyszukiwanie AI stanie się jednym z kluczowych sposobów poruszania się po Internecie. Z kolei na wcześniejszym etapie kluczowe jest, aby technologia została zbudowana w sposób, który ceni, szanuje i chroni dziennikarstwo oraz wydawców. Z niecierpliwością czekamy na współpracę z OpenAI nadchodzącym procesie, w którym czytelnicy mogą odkryć treści z The Atlantic.” – powiedział Nicholas Thompson, dyrektor generalny The Atlantic w poniższym nagraniu.
Szybsze i łatwiejsze dotarcie do informacji z sieci w ChatGPT
SearchGPT będzie działał podobnie jak wspomniane już usługi Perplexity i Bing. Po napisaniu pierwszych poleceń szybko uzyskamy odpowiedzi z podsumowaniem aktualne informacje z sieci. Jednocześnie wskazane zostaną nam wyraźne źródła w formie aktywnych linków oraz grafiki nawiązujące do tego, czego aktualnie szukamy.
Inaczej niż w klasycznych wyszukiwarkach, jeżeli tylko wyniki nie będa nas satysfakcjonować, możemy kontynuować konwersację do momentu, w którym aplikacja dostarczy nam satysfakcjonujących odpowiedzi. Oznacza to, że będziemy mogli uzupełniać pytania, przekazywać wytyczne oraz tworzyć konspekt na podstawie całej korespondencji. Warto dodać, że przeszukiwania nie zamykają się tylko na lokalne źródła. W SearchGPT możemy na przykład posługiwać się językiem polskim, i otrzymywać wyniki z anglojęzycznych serwisów WWW – uprzednio przetłumaczone na nasz język ojczysty.
Sztuczna inteligencja szturmem zdobywa wyszukiwarki
Najbardziej popularna wyszukiwarka, czyli Google również doczeka się wprowadzenia sztucznej inteligencji. Alphabet, wbrew swoim dotychczasowym modelom biznesowym, planuje uruchomić płatne wyszukiwanie AI Overview (dawniej SGE – Search Generative Expierience). Z kolei Microsoft od dłuższego czasu rozbuduje wyszukiwarkę Bing, również poprzez implementowanie rozwiązania pod nazwą Copilot – które swoją drogą korzysta z LLMów od OpenAI. Najbardziej dopracowany sposób dostarczania treści w oparciu o sztuczną inteligencję w tym momencie prezentuje jednak Perplexity. I to, co widzimy na przytoczonych wyżej prezentacjach SearchGPT, mogłoby wskazywać, że i dla twórcy ChatGPT właśnie ta wyszukiwarka stanowi pewnego rodzaju inspirację.